Tam i z powrotem
Tytuł artykułu nie wskazuje na to, że wyruszylibyśmy na wyprawę śladami pana Pytlíka (oryg. Baggins), ale opisuje niemożność dalekosiężnych wędrówek, których tegoroczna zima nam jeszcze nie oferuje. Kiedy Alena powiedziała mi w czwartek, że ma ropień, więc musimy coś z tym zrobić, a także kazała mi spróbować Alfrédki, poszedłem obejrzeć zmianę kolejek, wiadomości z pola bitwy (czyli z gór). ), jeśli były...
Udostępnij to miejsce znajomym
Tam i z powrotem