Jedna straszna historia z pubu na Hřibovej. Góry Rychlebskie.

Noc już nadeszła. Pielgrzym był zmęczony. Chmury pokrywały całe niebo, wiał jesienny wiatr. Płaszcz pielgrzyma jest lichy, nie chroni przed deszczem, w ciemności migotało światełko. A za chwilę zarys dużego budynku. Psy szczekały. Brama na podwórko jest otwarta, chodnik usiany kamykami. Ze stodoły brzęczały krowy, na podwórku unosił się zapach jesiennej farmy. Lampa samochodowa nad drzwiami. Świeciło, a ciepłe i przytulne światło zapraszało. Pub na…
Udostępnij to miejsce znajomym

Inne miejsca w okolicy - Straszna historia z gospody na Hřibovej. Góry Rychlebskie.

Romantyczne ruiny Zamku Rychleby

Romantyczne ruiny Zamku Rychleby

Dolina Raczy do Tančírna

Dolina Raczy do Tančírna

Sala taneczna w Račí údolí

Gafel