Beskidzki triathlon nad zaporą Olešná II. (Łysa Góra i Wodospad Satinský)
ewaluacja
Nad ranem przestało padać, ale góry nad Olešną jakoś zniknęły w ciągu nocy i nie odbijały się już w tafli wody. Meteorolodzy też nie wiwatowali, ale pogoda nie wyglądała tragicznie, więc „obowiązkowe” wejście na Łysą Górę, która wczoraj wyglądała majestatycznie z okna naszego pokoju hotelowego, pozostało głównym programem dnia.
Pomimo tego, że pierwotnie planowaliśmy zdobyć najwyższy szczyt Beskidu Morawsko-Śląskiego z…
Pomimo tego, że pierwotnie planowaliśmy zdobyć najwyższy szczyt Beskidu Morawsko-Śląskiego z…
Udostępnij to miejsce znajomym
Beskidzki triathlon nad zaporą Olešná II. (Łysa Góra i Wodospad Satinský)