Pasaż Rudnego

Pod koniec ciepłego listopada wyglądało na to, że zacznie się ochładzać, ale po kilku dniach zimy nadszedł ciepły grudzień i na razie wygląda na to, że do świąt Bożego Narodzenia zima nie nadejdzie. Kiedy więc w piątek wieczorem na Točáku (u spawacza) przyszła mała niespodzianka w postaci kilku płatków, już prawie planowaliśmy, czy nie wyjdziemy gdzieś z nartami biegowymi. Oczywiście nie było dużej burzy, ale w nocy trochę kurzu...