Nie dotarliśmy do Prarska
Obecnie nie ma chyba gorszego wroga niż narciarz. Zaprojektowany konsekwentnie głównie dla narciarzy zjazdowych. Choć każdy doświadczony narciarz zapewne potwierdzi z własnego doświadczenia, że w kolejce do wyciągu, jeśli zdejmie szalik, chustę na szyję lub założy maskę, możliwość infekcji jest minimalna, jeśli nie niemożliwa.
Wydaje się jednak, że wspomniany środek przynosi zupełnie odwrotny skutek. Zamiast przynajmniej części mobilnych obywateli...
Wydaje się jednak, że wspomniany środek przynosi zupełnie odwrotny skutek. Zamiast przynajmniej części mobilnych obywateli...
Udostępnij to miejsce znajomym
Nie dotarliśmy do Prarska